Dla Broendby Kopenhaga strzelił już 68 goli. Tylko w tym sezonie ma na koncie 27 bramek. Kamil Wilczek idzie jak burza i nie zamierza zwalniać tempa. - Od kiedy wyjechałem za granicę wiele się nauczyłem. Zacząłem bardziej słuchać ludzi, na nowo uczyć się swojej pozycji na boisku - zapewnia polski napastnik. Czy Jerzy Brzęczek powoła go do kadry narodowej? - Nie mogę zrobić wiele więcej, żeby zwrócić na siebie uwagę - mówi Wilczek.
Wilczek: wciąż mam głód gry
Zaktualizowano: 8 lis 2019
Comments